Dzień VIII – 15.07.2024 r.
Wstaję o 3.45. Budzi się dzień, który dał nam Pan. Piękny widok na jezioro Pomorze, chłodne, ale rześkie powietrze. Odmawiam Jutrznię, wschodzące słońce przypomina mi słowa z kantyku Zachariasza, które mówią, że “Dzięki serdecznej litości naszego Boga, z jaką nas nawiedzi z wysoka Wschodzące Słońce…”, czyli Jezus Chrystus.
Dzień VII- 14.07.2024
To dzień święty. Sześć dni Pan Bóg pracował, stworzył świat, człowieka i powiedział, że wszystko jest bardzo dobre. I u nas te ostatnie dni były bardzo dobre. Niedziela to dzień odpoczynku i świętowania. Na Eucharystię udajemy się do kościoła parafialnego w Gibach.
Jedna myśl z liturgii słowa: W Nim, w Chrystusie zostaliśmy wybrani, abyśmy byli święci i nieskalani. Tak po to żyjemy, pracujemy, odpoczywamy, pielgrzymujemy, abyśmy byli święci i nieskalani. Czy mam tego świadomość?
Dzień – VI -13.07.2024
Wstajemy, modlimy się odmawiając dziesiątek różańca, o godz. 6.45 jemy śniadanie.
Wyjeżdżamy godz. o 7.40 w kierunku Augustowa Szlakiem Papieskim Św. Jana Pawła II. Początkowa trasa prowadzi przez las, kończy się asfalt, drogą leśną jedziemy ok. 6 km, do głównej drogi Gajewo- Rajgród dojeżdżamy po 12 km. Przed Rajgrodem ścieżka rowerowa marna, kostka brukowa podniesiona przez korzenie. Od Rajgrodu jedziemy dawną drogą na Łomże, jest pusto. Mkniemy dość szybko, bez kawy, która planujemy w Augustowie. O godz. 10.00 jesteśmy na Rynku w Augustowie. Do znanej mi kawiarni zaprowadzam pielgrzymów, pijemy smaczną kawę, jemy wyśmienite lody. W tym czasie na Rynku rozpoczyna się przysięga żołnierzy wojsk terytorialnych.
Drugi dzień pielgrzymowania- 9.07.2024 r.
Dziś dzień rozpoczęliśmy od Eucharystii o godz. 6.30 w kaplicy Sióstr Zmartwychstanek. Ewangelia mówi o uzdrowieniu niemowy, z którego Chrystus wyrzucił złego ducha. Ten odzyskał mowę. Warto jednak pomyśleć o sobie, każdy z nas. Wypowiadamy tysiące słów i tysiące słyszymy, ale czy słyszymy głos Boga? Czy w naszym życiu nie ma słów, których nie powinniśmy powiedzieć? Czy czasem nie jesteśmy głusi na to, co chce mi powiedzieć Bóg? Czy nie byłoby czasem lepiej, abym był niemową, bo źle wykorzystuję dar mowy, można powiedzieć: jestem niemową, bo nie potrafię mówić ewangelicznie, a żniwo wielkie, ale robotników mało. Jezu uzdrów moją mowę.
INFORMACJA O ZAPISACH NA PIESZĄ PIELGRZYMKĘ DO CZĘSTOCHOWY 2024
Zapraszam wszystkich diecezjan do wyruszenia na pielgrzymi szlak w ramach dorocznej Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bielsko-Żywieckiej na Jasną Górę. (więcej…)